Zróżnicowanie i rozległość kontynentu afrykańskiego powodują, że w trakcie jednej podróży możemy zobaczyć tylko fragment tego, co Afryka ma nam do zaoferowania. Proponujemy, by wycieczki planować geograficznie – na przykład wybierając jeden lub dwa kraje, które chcemy zwiedzić dokładniej lub by zaplanować podróż przez kilka państw albo wzdłuż wybranego odcinka wybrzeża. W drugim przypadku musimy liczyć się z tym, że będzie to niezapomniana wyprawa, ale z pewnością nie starczy nam czasu na odwiedzenie wszystkich interesujących miejsc leżących w pobliżu zaplanowanej trasy.
Interesującą propozycją jest wybranie na destynację wyjazdu dwóch sąsiadujących ze sobą państw – RPA i Namibii. Będziemy mogli odwiedzić zarówno postkolonialne miasteczka czy kopalnię diamentów jak również poznać florę i faunę Afryki, podziwiać pustynie, kaniony i malownicze plaże nad Oceanem Atlantyckim. Tereny te są doskonałe na rozpoczęcie naszej przygody z tym kontynentem, są jego kwintesencją i “Afryką w pigułce”.
Podróż warto rozpocząć w Pretorii, stolicy RPA. Pretoria nazywana jest „miastem jacarandy” – ulice i aleje obsadzone są dziesiątkami drzewami palisadowymi (jakaranda). Ich fioletowe kwiaty nadają miastu niepowtarzalnego uroku.
Znajdziemy tu stare budynki z widocznymi europejskimi wpływami architektonicznymi skupione głównie wokół Church Square. Tutejsze bary i restauracje mają typowo afrykanerski klimat a liczne parki i pobliski rezerwat przyrody zachęcają do odpoczynku. Szczególnie polecamy wizytę w Rezerwacie Przyrody Wonderboom, Sanktuarium Ptaków, Rezerwacie Rietvlei oraz w Narodowym Ogrodzie Botanicznym.
Co jeszcze zobaczyć w Pretorii?
Na obrzeżach miasta lub w niewielkiej odległości od niego znajdują się:
Kolejne interesujące miejsce to Kimberley, światowa stolica afrykańskich diamentów. Zwiedzanie muzeum Kopalni Diamentów Big Hole warto wpisać do programu wycieczki.
Przed przekroczeniem granicy z Namibią zachęcamy do zatrzymania się w miasteczku Upington. Rejs statkiem o zachodzie słońca po rzece Orange, wizyta w Muzeum Kalahari-Oranje czy zakup wina z lokalnych winnic to jedne z atrakcji, które polecamy.
Po wizycie w Upington czas na przekroczenie granicy w miejscowości Nakop.
Początek namibijskiej przygody to wizyta w kanionie Fish River, drugim co do wielkości po Wielkim Kanionie Colorado. Możemy wybrać się na jeden z punktów widokowych, by podziwiać widok z góry na kanion lub zdecydować się na przejście całego kanionu piechotą, co oznacza 5 dni trekkingu.
Jeśli stęskniliśmy się za cywilizacją, sklepami i restauracjami możemy zrobić przystanek w stolicy Namibii – Windhoek. Jest to również dobre miejsce jeśli chcemy wynająć samochód na dalszą podróż – koniecznie terenowy, bo przed nami wycieczka na pustynię!
Pustynia Namib to najstarsza (i według niektórych najpiękniejsza) pustynia świata. Jest to jeden z najbardziej ubogich w opady terenów na świecie. Widok czerwonych wydm naprawdę zapada w pamięć.
Które miejsca na pustyni koniecznie trzeba odwiedzić?
Kolejne miejsce na mapie podróży to najsłynniejszy park narodowy Namibii. Park Etosha to jeden z największych parków narodowych na świecie. Najlepszy czas na wizytę to pora sucha (lipiec-październik). Jeśli planujecie kilkudniową eskapadę zaopatrzcie się w jedzenie i napoje – na terenie parku nie ma zbyt wielu sklepów. Płatność kartą w większości przypadków nie jest możliwa.
Na zakończenie podróży polecamy wypoczynek na plażach Oceanu Atlantyckiego, na przykład w Walvis Bay. Czekają na Was atrakcje takie jak kitesurfing, połów ryb z kutra lub wycieczki na wyspy będące siedliskami ptactwa.
Ponieważ transport publiczny w Afryce nie jest zbyt rozwinięty i nie dociera w każdy zakątek kraju, warto zawczasu zaplanować wypożyczenie terenowego samochodu lub zdecydować się na podróż turystycznym pociągiem. Pamiętajcie o obowiązkowych szczepieniach dla danego obszaru i sprawdzeniu aktualnych obostrzeń i wymogów związanych z COVID-19.
Obszary, które opisaliśmy, oferują o wiele więcej ciekawych miejsc i lokalnych atrakcji. Plan podróży wyznaczają Wasze zainteresowania, czas i finanse. Każda podróż to indywidualna wyprawa.